15.11.2023

Biskwity kukurydziane na warzywach

Nie mam pojęcia, jak przetłumaczyć Cornbread Biscuits, więc niech już tak zostanie. 

Miałam ten przepis kiedyś, a potem go zgubiłam i nie mogłam odżałować, bo jest to szybki obiad dla wszystkich z jednej foremki, oraz nadaje się dla gości. Potęga algorytmów fejsbuka wyrzuciła mi go ostatnio znowu, więc tym razem zapisuję, żeby mi już nie uciekł. 

Oczywiście rodzaj i proporcje warzyw podane są raczej orientacyjnie, oraz przyprawy co kto lubi. Można dodać też np. podsmażone mięso mielone, albo np. granulat sojowy albo grzyby.

Potrzebna jest duża, płaska brytfanka czy inna forma, chodzi o to, żeby warstwa sosu była w miarę cienka.

Sos:
malutki kalafior albo pół dużego
pół papryki w dowolnym kolorze
dwie garści posiekanej zielonej cebulki
puszka czerwonej albo czarnej fasoli
500 ml passaty pomidorowej
250 ml bulionu warzywnego
olej/oliwa i przyprawy do smaku
(wędzona i ostra papryka, cumin, curry, pieprz ziołowy etc.)
garść tartego cheddara

Biskwity:
3/4 szklanki mąki kukurydzianej
1/2 szklanki mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g masła
200 ml maślanki
łyżka cukru, łyżeczka soli
garść tartego cheddara

Kalafior i paprykę pokroić na drobne kawałki, wymieszać z cebulką, polać oliwą, posypać przyprawami i wymieszać w brytfance. Wsadzić do pieca na 180° góra/dół na jakieś 10-15 minut, aż warzywa zmiękną.

W tym czasie w misce zmieszać mąkę z posiekanym masłem, rozetrzeć palcami na piasek, dodać resztę składników i zagnieść ciasto - da się to zrobić łyżką. Powinno być zwarte.

Wyjąć warzywa z pieca, dodać resztę składników, wymieszać wszystko. Z ciasta formować kulki wielkości mniej więcej śliwki i usadzić je w brytfance na sosie. Posypać cheddarem. Wsadzić do pieca na jakieś pół godziny, aż biskwity będą złote na wierzchu.

Zdjęcie ukradłam z netu :(



25.09.2021

Rösti dyniowo-ziemniakowy z kozim serem i łososiem

 Nie do wiary, jakie to pyszne wyszło. Robi się tak, na 4 osoby trzeba 2 porcje:

500 g ziemniaków
500 g dyni hokkaido
2 jajka
2 łyżki mąki
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
olej do smażenia
kozi ser, jakiś - ew. mleko
łyżeczka musztardy
łyżeczka miodu
łosoś wędzony (ca. 100g)
szczypiorek

Ziemniaki i dynię zetrrzeć niezbyt grubo, zasypać solą, zostawić na 10 min. Wycisnąć porządnie. Dodać jajka i mąkę, wyrobić masę, doprawić.

Patelnię rozgrzać z olejem, wywalić pacek ca. 1 cm grubości, smażyć na wolnym ogniu na złoto. Obrócić, dosmażyć z drgciej strony.

W czasie smażenia w rondelku rozpuścić ser z mlekiem, miodem i musztardą, dosolić do smaku.

Usmażony placek wyłożyć na talerz, położyć na nim kawałki łososia, polać sosem, posypać szczypiorkiem. MNIAM.


26.09.2020

Torcik oreo

 Muszę sobie wreszcie zapisać ten przepis, bo ciągle go guglam, a to jest po prostu przepis dr Oetkera...

16 ciastek oreo (176 g)
50 g masła
200 g słodkiej śmietanki do ubicia
100 ml mleka
opakowanie budyniu do ubijania na zimno o smaku białej czekolady

Oreo rozdzielić na czarne i białe. Czarne rozkruszyć/zmielić, zalać roztopiony masłem, wymieszać porządnie i wylepić tym dno tortownicy (ja ubijam pałką). 4 łyżki zostawić do posypania wierzchu.

Krem z ciastek, mleko, śmietanę i budyń ubić mikserem na krem na najwyższych obrotach. Wylać na spód, posypać resztą ciastek, wsadzić do lodówki, najlepiej na całą noc.



26.10.2019

"Zabawne w formie ciasto"

Tak je nazwał Paweł Bravo w swoim przepisie. Może ono jest i zabawne, ale przede wszystkim bardzo efektowne i naprawdę szybko się robi, szczególnie jeśli weźmiemy gotowe owoce np. z syropu, albo bezpestkowe, truskawki czy coś. Tak czy owak, ciasto jest proste, pyszne i świetnie nadaje się na oficjalnych gości - wygląda jak Coś Z Modnej Cukierni ;-) Tylko warto, naprawdę warto nie pomijać skórki cytrynowej - robi całą robotę, inaczej jest nieciekawe.

Przepis wklejam jak jest, bo mi się nie chce przepisywać, a chcę mieć pod ręką.

Drylujemy 20 czereśni, odkładamy do miseczki, dodajemy dwie łyżki cukru i skórkę z połówki cytryny. W misce mieszamy 250 g mąki, 100 g cukru pudru, 4 g proszku do pieczenia, skórkę z połowy cytryny, rozcieramy ze 125 g chłodnego masła, potem dodajemy 1 rozkłócone jajko, szybko wyrabiamy, aż się utworzy gładka masa, schładzamy w lodówce przez godzinę. Wałkujemy ciasto na placek 4 mm grubości. Wycinamy z niego kółka o średnicy ok. 7 cm. Na każde kółko kładziemy 1 czereśnię, zawijamy je tak, by utworzyć kulkę. Kulki układamy ściśle obok siebie w foremce ok. 20 cm średnicy wyłożonej papierem do pieczenia, polewamy sokiem, który został po macerowaniu czereśni (można dodać łyżkę słodkiego wina), posypujemy płatkami migdałów, pieczemy 30-40 min. w 180 stopniach.

Edit: ciasto trzeba rozwałkować naprawdę cienko, inaczej owoce znikną. Tak jak gruby naleśnik mniej więcej. Jeśli owoce są małe, dać kilka albo wycinać całkiem małe kółeczka.

12.11.2018

Uniwersalne ciasto drożdżówkowe

Oczywiście orientacyjne i skompilowane z różnych, ale głównie stąd - chociaż proporcje wydają mi się nieco karkołomne, ale może to kwestia sposobu robienia. Tak czy owak, po uratowaniu ciasta ;-) rożki wyszły zupełnie obłędne, miękkie i mokre, podejrzewam, że kanelbullary albo inne drożdżówki też dadzą radę.
Więc wg przepisu to tak:

600 g mąki
40 g drożdży
200 ml mleka
120 g masła
5 łyżek cukru
2-3 jajka*
do nadziania: nutella, konfitury, czekolada w kostkach

Trochę mleka, cukru i mąki wymieszać z drożdżami i odstawić na zaczyn.
Resztę mleka, masło i cukier rozpuścić w garnuszku, żeby było jednolite - nie za gorące.
Do miski wrzucić mąkę, wlać zaczyn drożdżowy i zacząć wolno mieszać (w przepisie łyżką, ja: mikserem). Wbijać jajka*, mieszając, po czym powoli dolewać tego ciepłego mlekomasła, ciągle mieszając, po czym wyrabiać w misce, aż się zrobi gładkie ciasto. Przykryć ścierką i zostawić do wyrośnięcia.
(Komentarz: mnie wyszło błoto, możliwe, że za szybko wszystko zmieszałam. Zużyłam mnóstwo mąki, żeby to uratować, i wyszła mi potężna porcja na dwa razy. Zaczęłabym zatem raczej od *dwóch jajek, nie trzech.)
Kiedy ciasto jest wyrośnięte, przegnieść jeszcze raz na blacie oprószonym mąką i podzielić na części. Na trzy części, wtedy powstają duże rogale wielkości croissantów, albo na pięć części, wtedy powstają małe rożki. Tak czy owak, część takową rozwałkować na grubość ca. 1 cm - na duże rogale to będzie wielkości talerza obiadowego, a na małe wielkości talerzyka deserowego. Pokroić takie kółko na 8 trójkątów. Na podstawę nakładać nadzienie i zwijać od podstawy do czubka, żeby powstał rożek. Rogi sklejać, bo wypłynie.
Ułożyć na blasze z zachowaniem odstępów - rosną! - i odstawić jeszcze na 20 min do wyrośnięcia. W tym czasie nagrzać piekarnik, rożki posmarować po wierzchu jajkiem (niekoniecznie), po czym piec na 200 stopniach niezbyt długo, u mnie rogale max. 10 min, małe rożki nawet mniej.

10.11.2018

Chutney z pigwy

Hura, wreszcie mi się udał. Robiłam też i z gruszek, i z jabłek, ale jakieś takie zawsze nijakie były, a teraz pycha. Tylko że przesoliłam, ale nie szkodzi. Przepis podaję orientacyjny, bo oczywiście nikt z tego strzelał nie będzie, ale już chcę mieć pod ręką.

1 kg pigwy
250 g cukru
2 łyżeczki soli
spora cebula (ew. szalotki)
kawałek imbiru, ca. 2 cm
czerwone chili lub piri piri, ca. 2 szt
200 ml octu, np. jabłkowego
laska cynamonu
(ew. płatki chili lub coś innego ostrego)(na samym końcu)

Pigwę umyć, oczyścić i rozdrobnić (ja nie cierpię kroić, bo twarda, więc po prostu myję i ocieram na tarce z grubymi okami dookoła ogryzka, razem ze skórką). Wymieszać z cukrem i solą i zostawić, żeby puściła sok. Dodać resztę składników (i znowu, cebulę ścieram na tarce i imbir też) i gotować, aż kawałki pigwy przestaną być widoczne i zrobi się masa. Teraz można skosztować, przy czym na gorąco i tak nie wiadomo, jak smakuje naprawdę ;-)
Płatki chili, jeśli kto chce, dosypuje się na końcu, bo w gotowaniu tracą ostrość - ja dosypałam, żeby całość była w urocze czerwone ciapki - ale obowiązku nie ma.
Napełniać gorące do czystych słoików i studzić zakrętką w dół.
Aha, ja robię z conajmniej podwójnej porcji, bo inaczej to bez sensu.

10.03.2018

Ciasto na paszteciki


Foto: Za każdym razem, jak chcę je zrobić, muszę szukać ;-) Kompilacja różnych przepisów:


pół kilo mąki
drożdże, 30 g świeżych albo paczka suchych
szklanka mleka
100 g masła
jajko (plus jedno do pomazania potem)
łyżka cukru
łyżeczka soli

Robi się tak, jak kanelbullary - kwadrat, zwinięty w rulon i pokrojony. Uwaga: nie za duży kwadrat, bo ciasto będzie za cienkie. Piec krótko w wysokiej temperaturze, powyżej 200 stopni, bo przesychają!

19.12.2017

Makowiec mamy Soni

Ciasto
300 g mąki
35 g drożdży + mleko do roztarcia
3 żółtka
60 g masła (albo 30 masła i 30 oleju)
60 g cukru
skórka z cytryny
szczypta soli

Nadzionko
300 g maku, zmielić 3x
pół kostki masła
3 żółtka
cukier
miód
bakalie

Przepis jest dość kryptyczny, sądząc ze stanu karteczki notowany bardzo bardzo dawno temu. Ciasto, wiadomo, trzeba zrobić i żeby wyrosło. Nadzienie: mak z masłem przesmażyć na patelni, dodać bakalie i miód, żółtka z cukrem ubić na krem i wymieszać z nadzieniem. Chyba ;-)

Kwestia smaku podaje sposób zwijania w gwiazdę tutaj, ale tam jest więcej ciasta. Ten makowiec jest mokry i przepyszny, jak się go zwinie w rulon.

Kruche ciasto basic

500 g mąki krupczatki
500 g masła
szklanka cukru pudru
2 jajka
1 żółtko
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
3 szczypty soli
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 cukry waniliowe

21.11.2017

Krewetki w sosie słodko-kwaśnym

Przepis za Kwestią Smaku, porcja na dwie niezbyt głodne osoby.

200 g krewetek
garść marchewki pokrojonej w cienkie słupki
garść papryki pokrojonej w cienkie paski
ząbek czosnku
łyżeczka utartego na pulpę imbiru
chili (świeże albo płatki)

Sos
pół szklanki wody
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżki octu ryżowego
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki cukru 
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Na oleju przesmażyć czosnek, imbir i chili, aż zaczną pachnieć. Wrzucić warzywa, przemieszać chwilę. Warzywa przesunąć na bok, wrzucić krewetki, przesmażyć, mieszając, aż przestaną być surowe. Zalać wszystko sosem, wymieszać, zagotować.
Ja przeważnie muszę jeszcze dosłodzić. Można wlać trochę soku jabłkowego, nie zaszkodzi.